niedziela, 2 marca 2014

Ołówkowa spódnica w paski

Postanowiłam uzupełnić garderobę Tonnerki. Uszyłam dla Rachel spódnicę. W związku z tym, że nigdy wcześniej nie szyłam to trwało to strasznie długo, bo około 6 dni. Nie potrafię obsługiwać maszyny, więc wszystko było robione ręcznie. Na szczęście materiał, który wykorzystałam był w paski i przez to szwy wyszły dość prosto. Spódnica ma wysoki stan i małe marszczenia przy pasku. Jest na podszewce. Z boku zapinana na dwa zatrzaski. Jak na pierwszy ciuch to wyszło całkiem nieźle.


0 komentarze:

Prześlij komentarz